Co takiego zaprząta głowę przeciętemu mężczyźnie? Piękne kobiety, seks, piłka nożna, posiłki? To wszystko owszem, ale coś jeszcze na pewno można tutaj dodać? Jeśli tak się zastanowić to odpowiedź będzie raczej jednoznaczna: będzie to oczywiście motoryzacja. Jak najbardziej, nie każdy mężczyzna się z tym stwierdzeniem zgodzi, dlatego że niektórzy z nich totalnie nie znają się na samochodach, ba, nie posiadają nawet prawa jazdy. Przeważnie to jednak faceci już od dziecka są przygotowywani do tego, aby z większym natężeniem się interesować silnikami, hamulcami i kierownicą.

Małe dziewczynki w tym samym czasie bawią się lalkami. Chłopcy już od małego zidentyfikują auta, uczą się jakie są marki, marzą o swoich własnych autach, a gdy w domu pojawi się nowe auto, to chcą usiąść tuż obok kierowcy. Dawniej, gdy jeszcze nie było internetu królowały gumy do żucia „Turbo”. Jak sama nazwa wskazuje była to guma związana z motoryzacją. W każdej sztuce gumy, na opakowaniu było zdjęcie jakiegoś samochodu z podstawowymi danymi na temat pojemności, roku produkcji i osiąganej maksymalnej prędkości.



Kiedyś to był towar tak pożądany, że każdy chłopak na podwórku miał tego sporo, były więc bardzo częste wymiany i targi. Do dzisiaj niektórzy posiadają te skarby w swoich ukrytych archiwach, a Ci co wyrzucili w tej chwili bardzo żałują. To klasyka. Na tym prostym przykładzie widać, jak powszedni produkt, zwykła guma, określa przyszłe losy. Być może większość z tych chłopców, zbieraczy obrazków z gumy „Turbo”, nie wybrała zawodu mechanika, ale jakaś ciekawość dotycząca motoryzacji na pewno gdzieś została. Dla niektórych jednak ta przygoda topoczątkowe kroki ku swojej profesjonalnej ścieżce. Mechanicy, kierowcy rajdowi, kierowcy zawodowi, kierowcy TIR-ów, oni wszyscy od samego początku wiedzieli, że będą zarabiać jeżdżąc samochodem. Na temat: atrapy i grille.

Jak najbardziej, nie mogli być tego pewni na 100%, ale od wczesnych lat wiedzieli, czego od życia chcą. Dla nich było to po prostu logiczne, że jak facet to motoryzacja. Dla nich nie ma bardziej męskiego zajęcia niż właśnie jazda autem. Czy tak jest czy nie, można dyskutować, bo każdy ma swój stosunek na owy temat, jednakże,warto uznać, iż to mężczyźni utożsamiani są z samochodem. Płeć piękna bez prawa jazdy to raczej normalna sytuacja, ale facet bez prawka może już nas zastanawiać. Interesujące przykłady: samochodowe (przyczepy samochodowe) listwy boczne.